Ilość czy jakość... czyli kilka słów o technice wykonywania ćwiczeń
ANKA HOSTYŃSKA • zdjęcia: Anka Hostyńska, • dawno temu • 6 komentarzyDo napisania tego postu skłoniły mnie obserwacje osób ćwiczących na siłowni, podczas treningów personalnych czy zajęć fitness. Gdy przyglądam się ćwiczącym od razu widzę wszelkie schorzenia, których właśnie się dorabiają nieprawidłową techniką.
Niestety siłownie oraz sale fitness najczęściej są pełne kandydatów do dyskopatii kręgosłupa, chondromalacji rzepki, zwyrodnień kręgosłupa i stawów i wielu, wielu innych schorzeń. Z przerażeniem patrzę jak pomiędzy seriami, ktoś masuje swoje bolące lędźwie, a i tak doprowadza trening do końca z wielki ciężarem i wypisaną na rozpisce liczbą powtórzeń, nie zwracając uwagi na technikę, byle odkreślić w zeszycie, że ćwiczenie zostało zaliczone…
Przerażające jest również to, że jeszcze nie trafiła do mnie na treningi czy zajęcia fitness osoba mająca poprawną (nie mówię już o idealnej) technikę wykonywania podstawowych ćwiczeń, a dodam, że trenuję również osoby związane zawodowo ze sportem czy tańcem od wielu lat.
Jak dla mnie technika jest najważniejsza. Ilość powtórzeń przechodzi na dalszy plan. Czasem słyszę podczas treningów „ile razy mam wykonać to ćwiczenie?” wtedy odpowiadam „powiem Ci kiedy dosyć”. Sęk tkwi w tym, że powinniśmy wykonywać taką liczbę powtórzeń ile jesteśmy w stanie wykonać z idealną techniką, nieważne czy to będzie 2 czy 20 powtórzeń.
Dlaczego technika jest taka ważna?
- jeśli nauczymy się poprawnego wykonywania takich podstawowych ćwiczeń, jak np. przysiad, to jeśli w codziennym życiu zdarzy nam się podnieść coś ciężkiego z podłogi zrobimy to odruchowo w sposób, który setki razy powtarzaliśmy na treningu, czy zawiesimy firanki pozostawiając luźne „kaptury” i nie doprowadzimy do zawrotów głowy czy migreny,
- nasze stawy są zaprogramowane na wykonanie w ciągu życia milionów ruchów bez uszczerbku, ale tylko, jeśli te ruchy są wykonane w prawidłowy sposób,
- wykonując ćwiczenie złymi wzorcami ruchowymi, tylko cementujemy nasze dysfunkcje, które wykształcane są najczęściej przez siedzący tryb życia i nieprawidłową postawę ciała,
- większość zwyrodnień (pomijając urazy mechaniczne) wynika z nierównowagi mięśniowej, która może być spowodowana m.in. nieprawidłową techniką ćwiczeń,
- jeśli ćwiczymy w sposób prawidłowy będziemy mogli się cieszyć zdrowym, sprawnym ciałem przez wiele, wiele lat.
Co zrobić, żeby ćwiczenia nas naprawiały i uczyły prawidłowej postawy, a nie pogłębiały nasze dysfunkcje?
- pamiętaj, że zaczynając swoją przygodę z ćwiczeniami nie powinieneś się opierać się na wiedzy przekazanej przez kolegów, którzy na co dzień ćwiczą np. na siłowni. Oni też najczęściej tę wiedzę otrzymali od kolegi, którego też uczył kolega, którego uczył kolega… każdy w tym ciągu o czymś zapomniał, dodał coś od siebie i najczęściej nie ma to już nic wspólnego z prawidłową techniką,
- jeśli masz już jakieś dysfunkcje narządu ruchu lub prowadzisz siedzący tryb życia zgłoś się najpierw do dobrego fizjoterapeuty czy lekarza rehabilitacji, który wskaże wszelkie dysharmonie mięśniowe w Twoim ciele. Zaleci które mięśnie należy rozluźnić, które wzmocnić, żeby aparat ruchu działał w prawidłowy sposób. Poproś również o zestaw ćwiczeń, które pomogą Ci w tym zadaniu,
- nieważne jaką dyscyplinę sportową zaczynasz uprawiać zacznij od wyrobienia prawidłowej postawy, co w dzisiejszych czasach okazuje się niezwykle trudnym zadaniem. Jeśli będziesz umiał stać, siedzieć czy chodzić z prawidłową, neutralną postawą to również wykonywanie ćwiczeń w prawidłowy sposób okaże się łatwiejsze (wiele osób zgłaszających się do mnie po rozpiskę treningową, jakże jest zdziwionych, że często pierwsze wspólnie spędzone godziny uczymy się prawidłowej postawy i odpowiedniego napinania mięśni wewnętrznych i stabilizacji kręgosłupa. Dla mnie, szczególnie w dzisiejszych siedzących czasach, bez tego nie ma brania się za jakiekolwiek ćwiczenia),
- znajdź porządnego trenera, który nauczy Cię technicznych podstaw danej dyscypliny. Nie żałuj pieniędzy na kilka treningów indywidualnych, dzięki temu możesz zapobiec wielu niebezpiecznym kontuzjom,
- pamiętaj o regeneracji potreningowej,
- co jakiś czas zgłaszaj się do masażysty, czy fizjoterapeuty, żeby sprawdzić czy przypadkiem uprawianie sportu nie wpłynęło negatywnie na Twoje mięśnie czy stawy. Dzięki temu odpowiednio wcześnie zdążysz zareagować i nie dopuścić do kontuzji.
Ten artykuł ma 6 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze